Co powinieneś wiedzieć o prawie

odnie na zwrot zakupionego towaru. Mówiło się o tym, że to zabije e-handel, że pojawią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fal

Co powinieneś wiedzieć o prawie prawnik śląsk
Z usług tej kancelarii warto skorzystać

Skutki zmiany ustawy

Jakiś czas temu zmieniło się prawo odnośnie robienia zakupów przez internet. Według nowej ustawy konsument ma dwa tygodnie na zwrot zakupionego towaru. Mówiło się o tym, że to zabije e-handel, że pojawią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fali bankructwa właścicieli e-sklepów. Może nawet jest wręcz przeciwnie - ludzie chętniej robią zakupy przez internet, ponieważ mają więcej praw, niż przy tradycyjnych zakupach. Jak zwykle - panika była zdecydowanie na wyrost. Co prawda w pewnością zdarzają się sytuacje, gdzie ktoś kupuje coś z zamiarem zwrotu. Wychodzi jednak na to, że to wyjątki.


O nieznajomości prawa

I ty możesz łamać prawo, nawet o tym nie wiedząc. Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania i nie jest czynnikiem łagodzącym. Bardzo łatwo można się przekonać łamiąc prawo budowlane.

To bardzo ciekawy temat, który wielu Polaków podnosi ciśnienie. W naszym kraju prawo budowlane jest niezwykle restrykcyjne, mnóstwo prac wymaga pozwolenia na budowę, lub zgłoszenia. Usunąłeś ściankę z karton-gipsu, albo postawiłeś nową? Musisz to zgłosić. Wymieniłeś gniazdka elektryczne na nowe? Musisz to zgłosić. Robisz remont dachu, i okazało się, że konstrukcja wymaga wymiany? Potrzebujesz pozwolenia na budowę. Nieważne, że odsłonięty dach wymaga natychmiastowej naprawy - musisz dostarczyć projekt (zrobiony przez architekta z uprawnieniami, musisz skompletować kilka dokumentów, dostarczyć wszystko do urzędu i czekać na decyzję. A można czekać całkiem długo.

Nic więc dziwnego, że większość remontów w polskich domach to tak naprawdę łamanie prawa. Większość prac wymaga zgłoszenia, a czekać trzeba 30 dni, brak sprzeciwu oznacza zgodę.


Przyczyny piractwa internetowego

Polskie prawo jest ciągle dość nieudolne jeśli chodzi o internet. Największym problemem jest kwestia piractwa - jest to słabo uregulowane. Organizacje twórców ciągle nawołują do zaostrzenia prawa autorskiego, ZAiKS bardzo liczył na wprowadzenie ACTA. Na szczęście - internautom udało się w porę zareagować i zaprotestować przeciwko tej ustawie. Póki co ściąganie treści jest samo w sobie legalne. Inna kwestia dlaczego ludzie w ogóle to robią? Z powodu braku alternatywy. Póki co serwisy VOD są zbyt mało dostępne, nadal w naszym kraju nie działa Netflix. Większość ludzi chce płacić za treści, ale nie mają ochoty oglądać tego na telewizorze w określonej godzinie, nie chcą tez słuchać muzyki z płyt - mp3 jest zdecydowanie wygodniejsze. Na szczęście jeśli chodzi o muzykę to mamy Spotify i Deezer.