Chemia w domach
Kosmetyki i chemia domowa wbrew pozorom mają sporo wspólnego. W obu tych produktach mogą znaleźć się substancje drażniące naszą skórę i źle wpływające na nasze zdrowie. Dlatego coraz częściej można spotkać z domostwami w których stosuje się tylko i wyłącznie ekologiczne produkty.
Takie eko sprzątanie nie jest droższe od chemicznego, a na pewno zdrowsze i bezpieczniejsze. Trzeba nabrać tylko wprawy w tego typu sprzątaniu i nie zniechęcić się kiedy coś nie chce się doczyścić w trybie natychmiastowym.
O upałach i sprzątaniu
Sprzątanie w upały... uch, męka. Na takie poświęcenie to zdolne są chyba tylko pedantki. Lub pedanci. Ja to się staram ograniczać aktywność do minimum, dlatego nie gotuję. To znaczy - nie używam piekarnika, ani płyty. Przygotowuję sałatki, chłodniki z surowych warzyw i chodzę do restauracji - a co. I lody jeszcze. Dla ochłody, to wiadomo. Wolę nawet nie myśleć o wycieraniu tłuszczu z indukcyjnej płyty, o szorowaniu piekarnika, myciu podłogi, itd. NIe-e. To zostawmy sprzątającym masochistom lub maniakom. Cóż, pewnych pasji nigdy nie zrozumiem. Może to i lepiej.
Sprzątanie bałaganu po remoncie
Z czym kojarzy się remont? Z wszechobecnym pyłem, klejami, zaprawami, szpachlami i farbami. Zwłaszcza większy remont tak właśnie wygląda.
Remontowałem wiele mieszkań i zawsze najgorszą rzeczą po wszystkim było sprzątanie. Z czego najbardziej uciążliwy jest pył z gładzi szpachlowych - dostaje się on dosłownie wszędzie. Wszystko w mieszkaniu jest zakurzone - i to mimo stosowania folii, zasłaniania drzwi i tak dalej.
Aczkolwiek sam pył sprząta się dość łatwo. Bardziej uciążliwe jest usuwanie resztek gładzi czy tynków - dlatego tak ważne podczas remontu jest dokładne i staranne osłanianie powierzchni, które nie mają zostać zabrudzone. Nie ma nic gorszego niż skrobanie zaschniętego tynku i farby z nowych okien. Koszmar.